sobota, 14 stycznia 2012

DOROSŁOŚĆ

Pamiętam jak bardzo dorosła być chciałam tylko po co? Będąc dzieckiem marzyłam o byciu dorosłą myślałam jak to fajnie jak możesz robić co chcesz jak nikt nie może Tobą dyrygować nie może powiedzieć Ci co i jak masz robić. Jako dziecko wyidealizowałam sobie świat dorosłych i nie było nikogo kto by powiedział mi tak naprawdę co to znaczy być dorosłym odpowiedzialnym za siebie i za innych człowiekiem. Wyobraziłam sobie, że to coś wspaniałego i pięknego, że właśnie wtedy będę mogła spełniać swoje marzenia, zaspokajać swoje pragnienia i cóż... dziś już wiem, że to nie jest wcale wspaniały i piękny świat a w wielu aspektach jest gorszy od dzieciństwa od lat młodości. Teraz jako dorosła osoba spoglądam w przeszłość szukając wspomnień, szukając przygód z dzieciństwa problemów, które wtedy zdawały się byś nie do pokonania a dziś powodują uśmiech na twarzy... tak jak kiedyś bardzo chciałam być dorosła tak dzisiaj pragnę znowu być dzieckiem lepić babki z piasku i beztrosko śmiać się w piaskownicy.... 
Ale życie skonstruowane jest tak, że dorastamy szybciej niż myślimy niestety jak już dorośniemy nie powrócimy do beztroskich lat dzieciństwa....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz